W ujęciu nauki zwanej radiestezją, pod ziemią znajduje się wiele kanałów zróżnicowanych pod względem średnicy, przez które płynie woda. Są one potocznie określane mianem żył wodnych. Wytwarzają tzw. promieniowanie geopatyczne, sięgające powyżej poziomu terenu i przenikające bezpośrednio do naszych domów – nawet przez mury wykonane z betonu. Wywołuje ono u ludzi stres geopatyczny, co pociąga za sobą określone konsekwencje, głównie w postaci pogorszenia się stanu zdrowia. W walce z tym niekorzystnym zjawiskiem pomagają np. specjalne odpromienniki żył wodnych.
Żyły wodne oddziałują na człowieka w taki sposób, że stopniowo odbierają mu siły witalne oraz obniżają odporność organizmu, w konsekwencji prowadząc nierzadko do groźnych chorób. Możliwe objawy to m.in. nieustanne zmęczenie, kłopoty z koncentracją, depresja, chroniczne bóle głowy i mięśni, zaburzenia snu, reumatyzm, różne schorzenia serca, poronienia, a nawet nowotwory. Dodajmy, że według radiestetów szkodliwość promieniowania znacznie wzrasta (co najmniej dwukrotnie) w tych miejscach, w których występują przecięcia żył. Niebezpieczna jest zwłaszcza sytuacja, gdy podziemny ciek przebiega bezpośrednio pod biurkiem albo łóżkiem, ponieważ w obrębie tych stref spędzamy w ciągu doby najwięcej czasu (pracujemy, uczymy się, śpimy itp.). Na szczęście istnieją pewne konkretne sposoby na uchronienie się przed skutkami promieniowania. Zaleca się np. ustawienie jakiegoś mebla (szafy, biblioteczki) nad żyłą. Jeśli nie jest to możliwe, wówczas można zastosować naturalne odpromienniki w postaci kasztanów, kryształów czy bursztynów, które pochłaniają szkodliwe fale. Na rynku są też dostępne odpromienniki umieszczane w gniazdku elektrycznym. Kupimy je np.w tym sklepie internetowym: https://energy-aaron.shop.pl/.