Wyskakujące bezpieczniki to jeszcze nie powód, by wzywać fachowca. Jeśli jednak taki problem powtarza się często, bez wyraźnego powodu, nie starajmy się szukać przyczyny awarii samodzielnie. Takie działania niepoparte odpowiednią wiedzą mogą się dla nas bardzo źle skończyć. Pamiętajmy, że z korkami poradzimy sobie sami, gdy włączyliśmy zbyt wiele urządzeń w domu, co zaowocowało przeciążeniem instalacji. Takimi problemami nie musimy zawracać głowy specjaliście. Kiedy zatem wezwać elektryka?
Gdy w naszym domu zabraknie prądu, możemy zadzwonić na pogotowie energetyczne Radom, Poznań czy jakiekolwiek inne, większe miasta mają zazwyczaj kilka punktów tego typu. Przeważnie są one czynne całą dobę, jednak w mniejszych miejscowościach godziny działalności tego typu pogotowia mogą być nieco bardziej ograniczone. Zanim jednak skontaktujemy się ze specjalistami sprawdźmy, czy awaria dotyczy jedynie naszego mieszkania lub domu. Jeśli to kwestia całej ulicy bądź bloku, zapewne za kilkanaście minut napięcie w gniazdkach powróci do normy. Ingerencja elektryka będzie niezbędna w razie częstego wyłączania się bezpieczników, braku prądu tylko w niektórych gniazdkach, jak również iskrzenie się z nich. Nasz niepokój powinien wzbudzić również dziwny, trochę rybi zapach, wskazujący zazwyczaj na spalenie się niektórych przewodów. Profesjonalista będzie umiał prawidłowo obejść się z elektrycznością, dzięki czemu uniknie poważnego porażenia skutkującego nawet śmiercią. Pamiętajmy, że prąd i wszelkie prace z nim związane są przeznaczone jedynie dla fachowców.