Masaż kamieniami wywodzi się z Dalekiego Wschodu. Jego fundamentalnym elementem jest teoria przepływu energii przez organizm. Według niej w naszym organizmie umieszczone są ośrodki energii zwane czakrami. Każdy z nich znajduje się blisko jednego z gruczołu wydzielania wewnętrznego i poprawia jego działanie. Medycy chińscy opracowali mapy rozmieszczenia tych ośrodków i łączących ich kanałów zwanych meridianami. Podczas masażu kamieniami wykorzystuje się te mapy. Na ich podstawie układa się kamienie na ciele, natomiast wzdłuż meridian przesuwa się kamienie tak by usprawnić przepływ energii przez organizm.
Do masażu używa się 54 kamieni bazaltowych. Mają one owalny kształt i ciemnoszarą barwę. Do wykonania masażu podgrzewa się je do temperatury 50 stopni. Jak wygląda masaż? Zostaniecie poproszeni o położenie się na brzuchu lub na plecach (pozycja zależna jest od schorzenia z jakim przyszliście). Następnie masażysta położy na Waszym ciele kamienie w okolicach czakr czyli np. wzdłuż kręgosłupa. Między palce zostaną Wam włożone małe kamyki a trochę większe będziecie mieli na policzkach, na żuchwie oraz między brwiami. Masaż wykonywany jest za pomocą dwóch całkiem dużych kamieni, które wcześniej zostały nasączone w wybranej przez Was oliwie. Masowane jest całe ciało, a ciepło, które płynie z kamieni rozluźnia przyjemnie mięśnie. Organizm pozbywa się toksyn a skóra jest dobrze dotleniona.
Taki masaż można spokojnie polecić każdemu. Jednym przyniesie odprężenie a drugim ulgę w schorzeniach. Warto się nad nim zastanowić gdy dokuczają Wam choroby stawów czy bóle kręgosłupa. Kamienna terapia pomaga naładować akumulatory na walkę z codziennością. Warto jest udać się do dobrego spa by z niego skorzystać.